|
Forum dyd@ktyczne INoI UP w Krakowie Platforma pracy grupowej INoI UP w Krakowie
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
S. Drytkiewicz
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Nysa/Kraków
|
Wysłany: 28 Maj 2006, 17:09 pm Temat postu: |
|
|
Czekałam dzisiaj na Błoniach od 4.30 i myślę że warto było. (nawet widziałm Benedykta XVI!!) Jakby to Grecy określili - to coś w rodzaju katharsis... Pozytywnie zaskoczył mnie fakt, że praktycznie połowa mszy odprawiona była w języku polskim. Pozytywna jest też niewątpliwie reakcja Polaków - szczególnie tych młodych. Myślę że Papież czuje się mile widziany w Krakowie. Jedyne czego mi brakuje to... chyba tylko tego żeby Benedykt XVI wyszedł z cienia Jana Pawła II, żeby jego osoba stała sie bardziej wyrazista. Minął już ponad rok od śmierci JPII i myślę, że czas "uwolnić" się budować swój własny wizerunek razem z nim a nie na nim
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
E. Bąk
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: 28 Maj 2006, 19:45 pm Temat postu: |
|
|
A ja sie z tobą Sabina niezgodze, wiekszość ludzi na świecie jeszcze do zeszłego roku nie znała innego papierzan iż Jan Paweł II, byli do niego przywiązani wszyscy, a zwłaszcza Polacy,
myśle ze gdyby nowy papież nie potwierdzał swojego szacunku dla Jana Pawła II i gdyby nie powtarzał wciąż jak wielkim jest on człowiekiem nie zostąłby tak entuzjastycznie przyjęty, przecież za każdym razem jak wspominał jego osobe na błoniach wybuchąły okrzyki, muyślę że ludze doceniali jego szacunek (i swoją sympatię jaką mięli do Jana Pawła II, przekazywali teraz nowemu papieżowi) i byliu mu za niego bardzo wdzięczny;
on podbijał ich serca nie tuylko prowadzeniem mszy po polsku ale i wspominaniem tego Wielkiego Człowieka, który już odszedł
to by było na tyle, kurcze ale sie rozpisałam vale chciałąm tylko powiezieć że na błoniach było świetnie i bardzo się ciesze ze tam byłam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
S. Drytkiewicz
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Nysa/Kraków
|
Wysłany: 28 Maj 2006, 19:48 pm Temat postu: |
|
|
Nie chodzi o to żeby zapomnieć o tym co było. Jan Paweł II powinien być lutrem w którym przegląda się obecny Papież ale twarz która się nim odbija powinna być twarzą Benedykta XVI a nie JPII... Szacunek i historia są czymś ważnym ale żałoba nie trwa wiecznie i myślę, że nadszedł czas na to aby spróbować znaleźć własną drogę nawet za cenę krytyki (bez której pewnie by się nie obyło)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
S. Drytkiewicz
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Nysa/Kraków
|
Wysłany: 28 Maj 2006, 19:48 pm Temat postu: |
|
|
Nie chodzi o to żeby zapomnieć o tym co było. Jan Paweł II powinien być lustrem w którym przegląda się obecny Papież ale twarz która się nim odbija powinna być twarzą Benedykta XVI a nie JPII... Szacunek i historia są czymś ważnym ale żałoba nie trwa wiecznie i myślę, że nadszedł czas na to aby spróbować znaleźć własną drogę nawet za cenę krytyki (bez której pewnie się nie obędzie). Elu nie można żyć wiecznie czyjąś legendą, historią i charyzną. Benedykt XVI to nie JPII i myślę, że czas aby każdy (On sam też) sobie to w końcu uświadomił....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
E. Bąk
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: 28 Maj 2006, 20:08 pm Temat postu: |
|
|
Sabina ja nie mówie o tym żeby żyuc wiecznie ale od śmierci Jana Pawła minął dopiero rok, dla mnie on nadal jest naprawde wążny i nie mam świadomości tego że on już nie żyję, do dzisiejszego dnia gdy6 myslałam o papieżuy to zawsze stawała mi przed oczami jego twarz, dlatego ciesze sie z tego ze dla nowego papieża on też jest bardzo wazny
nie wiem może moje poglądy nie śą właściwe ale po prostu ja to tak odczówam i nie potrafię na to inaczej spojrzeć
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
T. Kowalski
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 012
|
Wysłany: 6 Czerwiec 2006, 23:15 pm Temat postu: :) |
|
|
co do jp 2 mam pytanie do forumowiczów:
kochani, z całym szacunkiem dla byłego papieża, podajcie mi jedną, jedyną ORYGINALĄ myśl, którą zaproponował papież co do jakiegokolwiek tematu, przynajmniej jedną (i nie piszcie tekstów w stylu "kochaj bliźniego swego..." bo o tym samym śpiewa chociażby paul hewson)
przemyślcie to i dajcie mi odpowiedź
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
W. M. Kolasa
Administrator
Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 3234
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków Płeć: Pan
|
Wysłany: 7 Czerwiec 2006, 0:24 am Temat postu: Re: :) |
|
|
T. Kowalski napisał: | ... podajcie mi jedną, jedyną ORYGINALĄ myśl, którą zaproponował papież... |
Terudno do Jana Pawła II przykładać miarę oryginalności w sensie filozoficznym czy teologicznym. Tu chodzi bardziej o działania. W Kościele się nie szuka "złotych myśli", Kościół to posługa.
Kościół przed II Soborem był zupełnie inny. Pontyfikat Jana Pawała II to czas meterializacji posoborowego Kościoła.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
T. Kowalski
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 012
|
Wysłany: 7 Czerwiec 2006, 1:07 am Temat postu: :) |
|
|
moim zdaniem jp2 spowodował swoim zachowaniem coś na miarę "kultu", a rodacy swoim zachowaniem pokazali, jak łatwo nimi manipulować, przykładem może być ogolne zachowanie polaków co do wyjazdów do watykanu (teksty w stylu "jedziesz na papieża") to trochę śmieszne, że jedize się oglądać człowieka (zaliczać z nim fotki, żeby potem pochwalić sie rodzince "a wiecie, że ja byłem w watykanie na papieżu")a nie słuchać tego co ma do powiedzenia
ogolnie chodzi mi o takie dziwaczne i cięzkie do wyjasnienia zachowania (np. reakcje ludzi na teksty "a tam chodziliśmy na kremówki" a tłum razem "łaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!", "i szkoła się zaczęła" a tłum "łaaaaaaaaaa!!!!!!")
albo wszechobecne nadawanie czemu kolwiek nazwy im jp2, a to szkoła jp2, a to rondo, a to klasa, a to milionowy pomnik, a to pokój, a to stół, a to wszystko jp2 (hmm no i pomysł, żeby na fladze polski umieścić zdjęcie jp2 - coś jak gwiazdki na fladze amerykańskiej)
dla mnie takie zachowanie świadczy o braku krytycyzmu wobec jp2 (który w swoim ostatnim dziele np. porównuje aborcję do holokaustu)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
R. Walterbach
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 7 Czerwiec 2006, 1:33 am Temat postu: Re: :) |
|
|
T. Kowalski napisał: | ...zachowanie polaków co do wyjazdów do watykanu (teksty w stylu "jedziesz na papieża") to trochę śmieszne, że jedzie się oglądać człowieka (zaliczać z nim fotki, żeby potem pochwalić sie rodzince "a wiecie, że ja byłem w watykanie na papieżu") a nie słuchać tego co ma do powiedzenia
ogolnie chodzi mi o takie dziwaczne i cięzkie do wyjasnienia zachowania ...
albo wszechobecne nadawanie czemu kolwiek nazwy im jp2... |
Zgadzam się. Nie rozmumiem tego całego szumu medialnego. Tego stania przed oknem 7-8 godzin... powiem szczerze, kiedys dawno temu sama stalam na trasie przejazdu Ojca Swietego i powiedzialam sobie NIGDY WIECEJ! To co sie tam działo - nieporozumienie!
Poza tym dla mnie to jest hipokryzja uczestnictwo we mszy tylko po to żeby powiedzieć "byłam na papieżu". Niestety większość tak robi. Później... 2, 3, a może do następnej pielgrzymki omijają mszę dalekim łukiem!!!
Najpiękniejsza była dyskusja po śmierci Ojca Swiętego na temat handlu w niedzielę. Zmieniło się coś???????? NIE!!!!! Pytam dlaczego??? Dlaczego wszyscy protestuja jak chce się im zamknąć sklep w niedziele??? Dlaczego po mszy "dla rekreacji" idą do hipermarketu???? Gdzie wtedy są nauki JPII????? Gdzie współczucie dla Bliźniego, który musi rezygnować z mszy żeby pracy nie stracić. (Wiem, bo jak pracowałam na kasie w Realu to każdą niedzielę siedziałam w sklepie, a nie na mszy) Gorzko, prawda? Ale to Polska właśnie! Często jeżdze do Monachium i tam w niedziele nawet zapałek się nie kupi!!!! Wszystko pozamykane. To jest czas dla rodziny i przyjaciół!!! Bierzmy dobre przykłady!
Co do nazywania ulic, mostów i innych ciągów komunikacyjnych imionami świętych i księży (zakonników) to jestem w 10000% PRZECIW!!!! To tak jakby bruk tym człowiekiem powycierać?!
Może brutalne jest to co pisze, ale sami chcieliście prawdziwej Ramonki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
E. Bąk
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: 7 Czerwiec 2006, 1:36 am Temat postu: |
|
|
wiesz co Tomek, mysle że swoim postem mogłeś urazićuczucia niektórych osób, no ale poprzestane na tym że mi sie twoja wypowiedź po prostu nie podoba bo nie mam ochoty na kolejną kłótnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
A. Kubala
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: 7 Czerwiec 2006, 9:20 am Temat postu: |
|
|
a moim zdaniem nawet jak ktoś pójdzie na mszę raz na 2, 3 lata to dobrze, nizby nie chodził na nią w ogóle a przyznawał się do bycia katolikiem, a to właśnie Polska.......wiadomo na papiezu są tysiące ludzi, ale nawet niech do jednego człowieczka dotrą słowa papieża a później zacznie wdrażać je w swe życie...to warto...........warto przynosić ludziom usmiech na twarzy........czekając nawet 4 h, by zobaczyć przez parę sekund papieża, wielu to cieszy......to nasz naród i taki już jest.........więc nie krytykujmy tego, czego zmienić się nie da....nie chodzi o to ,,a byłam na papiezu" (chcę się pochwalić)..........to każdego indywidualna sprawa...jedni idą z ciekawości drudzy z wiary..........a mnie to cieszy, że ludzie łaaaaaaa jak papież a:,,tam chodziliśmy na kremówki"-to świadczy o tym, że był ludzki, że był człowiekiem ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
T. Kowalski
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 012
|
Wysłany: 7 Czerwiec 2006, 13:52 pm Temat postu: :) |
|
|
jeśli ktoś poczuł się obrażony moją wypowiedzią na temat jp2 to... no niestety nie przeproszę
to jest moje zdanie czy sie komuś podoba czy nie
mnie jak ktoś obraża zakazem emisji reklamy podpasek olłejs bo przyjechał papież to już rybka, bo kogo obchodzi, że ktoś nie uwielbia ponad wszystko papieża, a wręcz czuje do niego obrzydzenie, czy ktoś kiedyś mnie przeprosił, że codziennie w wiadomościach muszę oglądać relację z przyjazdu papieża, z jego powstania, z jego pójścia do toalety, mnie to obraża, że codziennie wiadomością nr 1 jest papież i to co on zrobił
obraża mnie zachowanie ludzi w związku z kilkoma wystawami dzieł sztuki, (np. nieznalska), zabawne że na całym świecie ludzie uznają to za fenomen sztuki, a w polsce to coś tak obraźliwego, tak ochydnego że ja [...], mnie to obraża kochani, ale kogo to obchodzi ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
A. Kubala
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: 7 Czerwiec 2006, 13:57 pm Temat postu: |
|
|
cię to obraża.....ale sam prowokujesz to obrażanie w sobie.........nikt ci nie każe oglądać tv jak papież jest gościem w Polsce, nikt Ci nie każe słuchać radia, czytać gazet...........sam się na to godzisz a później narzekasz.......nikt Ci nie każe uważać dzieł sztuki pana X za fenomen.............jesteś człowiekiem...........masz swoje zdanie i dobrze.........ale po co narzekać....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
R. Walterbach
Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 7 Czerwiec 2006, 14:04 pm Temat postu: |
|
|
Cytat: | jak ktoś pójdzie na mszę raz na 2, 3 lata to dobrze |
Gratuluję Ci gruntownej wiedzy na temat przykazań i nauk Kościoła
Popieram Tomka, ma on prawo nawet do bycia ateistą. Podobno Polska jest krajem demokratycznym?? Wolnym?? Gdzie jest wolność słowa, wyznania, itp. Widzę jednak, że się mylę. Znów.
Np. Kościół Grecki Ortodoksyjny nie uznaje zwierzchnictwa Papieża. Wierzący z tegoż Kościoła również muszą zachowywać prochibicję w trakcie wizyty papieskiej?! Dlaczego jak do Polski przyjedzie Ich zwierzchnik Kościelny nie wtedy takiej "pompy", nakazów, zakazów?? Nawet Wiadmości w Telewizji WOT o tym nie mówią! O to chodzi... Wolność wyznania w Polsce to nadal puste słowo!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
T. Kowalski
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 012
|
Wysłany: 7 Czerwiec 2006, 14:06 pm Temat postu: :) |
|
|
aniu problem w tym, że nie chodzi o to że jak nie chcę to nie musze, chcę chcę, ale w czasie najazdu papieża mogłem oglądać albo non-stop coś co ma związek z kościołem i paieżem, albo nic , obraża mnie to, że na czas przyjazdu papieża, telewizja zapomina, że jest publiczną i zamienia sie w telewizję informacyjną z zakresu religii
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|