Forum dyd@ktyczne INoI UP w Krakowie

R. Walterbach · Dołączył: 06 Kwi 2006 Posty: 273 Przeczytał: 0 tematów

Widzę, że tu "zażarta" dyskusja się rozpoczęła... Co myślicie o karze śmierci?? Czasem w takich systuacjach jak powyższa samo na usta się ciśnie: Oko za oko

W. M. Kolasa · Wysłany: 9 Maj 2006, 14:49 pm Temat postu:

K. Bednarczyk · Wysłany: 9 Maj 2006, 14:52 pm Temat postu:

W. M. Kolasa · Wysłany: 9 Maj 2006, 16:54 pm Temat postu:

Nie chce być źle zrozumiany. Według mnie społeczeństwo należy chronić od zwyrodniaclów, którzy nie rokują nadziei na resocjalizację. Zatem odosobnienie jest jak najbardziej zasadne. Jaki powinien być jego wymiar i forma? - to sprawa dyskusyjna od tego jest system penitencjarny i resocjalizacyjny. A przede wszystkim psychiatrzy sądowi.

Podkreślam moja intencję: kara to nie zemsta. Żaden system ideologiczny nie daje wystarczających legitymacji, aby "nawet zwydornialców" upodlać.

Kara jest wtedy słuszna, gdy do czegoś prowadzi. Czymże róznilibyśmy się od "zwyrodnialców", gdybyśmy działali tak jak oni? Prosze zauważyć, że od "słusznej kary śmierci" jest tylko jeden krok do "słusznej eksterminacji".

Dlatego jestem przeciwnikiem kary śmierci - "bo śmierć za śmierć" to zwyczajne barbarzyństwo.

E. Bąk · Wysłany: 9 Maj 2006, 18:21 pm Temat postu:

może to dziwne (bo ja często miewam dziwne pomysły Smile

) ale zupełnie się z panem zgadzam Smile

A. Kubala · Wysłany: 9 Maj 2006, 18:51 pm Temat postu:

[quot
"bo śmierć za śmierć" to zwyczajne barbarzyństwo.[/quote]

zgadzam się w 100 %

R. Walterbach · Dołączył: 06 Kwi 2006 Posty: 273 Przeczytał: 0 tematów

Ja napisałam, że ciśnie się na usta a nie na ręcę!!!! Pragnę przypomnieć moje wcześniejsze wypowiedzi na temat kary śmierci, np. tutaj: http://www.3ap.fora.pl/viewtopic.php?t=20&postdays=0&postorder=asc&start=60 Więc ja proponuję: zamiast wieszania kastracja! Pedofilów, zwyrodnialców, gwałcicieli i t ym podobnych typów!

A. Kubala · Wysłany: 9 Maj 2006, 19:50 pm Temat postu:

a s łyszeliście o przyjaznej pedofilii? to dopiero jest chore:((((

R. Walterbach · Dołączył: 06 Kwi 2006 Posty: 273 Przeczytał: 0 tematów

O czym?? nie!! Co za idiota takie coś wymyślił??

S. Drytkiewicz · Wysłany: 9 Maj 2006, 23:40 pm Temat postu:

ostatnio w Wysokich Obcasach był o tym artykuł. chodzi generalnie o to ze koles uwaza ze istnieje cos takiego jak dobra pedofilia - to jest taka w ktorej dziecko jest w pelni uswiadomione i samo wychodzi z inicjatywa stosunku z doroslym

R. Walterbach · Dołączył: 06 Kwi 2006 Posty: 273 Przeczytał: 0 tematów

Co to za debil napisał???!!!! Przecież dziecko nie jest świadome co to jest stosunek i jakie ma to dla niego skutki. To tak samo można by puścić dziecko, niech sobie idzie ruchliwą ulicą, bo wyszło z inicjatywą wyjścia na ulicę i jest w pełni uświadomione czym to grozi, itp... Przecież to idiotyzm jest!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

S. Drytkiewicz · Wysłany: 10 Maj 2006, 0:00 am Temat postu:

no mi tego nie musisz mowic ale koles tak napisal ta strone ze w zaden sposob nie mozesz sie do niego przyczepic. polskie prawo nie okresla jednoznacznie co jest juz pornografia a co jeszcze nie. duzo zalezy od intrepretujacych przepisy.

R. Walterbach · Dołączył: 06 Kwi 2006 Posty: 273 Przeczytał: 0 tematów

Słuchajcie, wiem że link który Wam podaję jest trochę spóźniony (ale ja wogóle cała jakaś przytrzymana jestem). Więc tyczy się to rozmowy, którą prowadziliśmy na Naszym forum dot. nauczycieli. No, w sumie to tylko poczęści się tyczy, ale... sami zobaczycie... podaję link: [link widoczny dla zalogowanych]

Jest tam rozmowa na temat pewnego artykułu... Jego pierwszą część możecie przeczytać tutaj: [link widoczny dla zalogowanych] .... a część drugą tutaj: [link widoczny dla zalogowanych]

E. Oramus · Wysłany: 13 Maj 2006, 21:33 pm Temat postu:

No cóż, wykształcenie i wiedza nie zawsze idą w parze z kulturą osobistą. Wśród pracowników uczelni, tak jak zresztą wszędzie, trafiają się jednostki, które swoim zachowaniem psują wizerunek tego środowiska. To przykre bo kto jak nie oni ma niesć ten osmolony "oświaty kaganek"?My jednak nie powinniśmy narzekac...Nie pozwólmy też by jeden "przypadek" (może to niefortunne określenie) zatarł wrażenie, na które pracowało kilkadziesiąt innych osób.

W. M. Kolasa · Wysłany: 27 Maj 2006, 19:51 pm Temat postu: Benedykt XVI

Z uwagą wysłuchałem przesłania Benedykta XVI do młodzieży z krakowskich Błoń. To bardzo ważne słowa.

Widziałem spontaniczne reakcje polskiej młodzieży. Cieszę się, że tak wielu młodych (w tym zapewne wielu z WAS) identyfikuje się z "wartością wartości".

Pozdrawiam