Forum Forum dyd@ktyczne INoI UP w Krakowie Strona Główna Forum dyd@ktyczne INoI UP w Krakowie
Platforma pracy grupowej INoI UP w Krakowie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Egzaminy - luźne rozmowy....
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum dyd@ktyczne INoI UP w Krakowie Strona Główna -> Wątki z forów zamknietych i posty usuniete z forów aktywnych
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
W. M. Kolasa
Administrator



Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 3234
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków
Płeć: Pan

PostWysłany: 1 Czerwiec 2006, 16:01 pm    Temat postu:

A. Barańska napisał:
... A druga sparwa, wybierajac promotora tak naprwde nie mielismy pojecia do kogo sie zapisujemy ( z dwoma wyjatkami ). ...


Uprzejmie prosze zapoznać sie z regulaminem studiów. O ile dobrze pamiętam, widniał tam zapis, że "... student ma prawo wyboru promotora..."
Oczywiscie istnieje szereg okoliczności, które blokują "pełną swobodę" - sem. zdaje sie nie moze być liczniejsze niż 10 osób (ale nie jestem pewien) i sem. moga prowadzić wyłacznie prof. Ale chce podkreślić MACIE PRAWO i komu na tym zalezy NIECH Z TEGO PRAWA KORZYSTA. Jak to zrobić:
1. Upewnić sie co jest napisane w aktualnym regulaminie studiów.
2. Napisać pismo do Dyrekcji wraz z uzasadnieniem. Ja jako opiekun zetknąłem sie już z taką sytuacją dwa razy.
3. Dla nieśmiałych (jest jeszcze NZS i inne organizacje).

Pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
A. Barańska




Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: 2 Czerwiec 2006, 10:19 am    Temat postu:

Witam !!!

Oczywiście zgadzam sie mamy prawo wyboru promotora tylko moje niezadowolenie jest spowodowane tym ze wczesniej nie mielismy mozliwosci zrobienia tzw. rozeznania srodowiskowego. Mam na mysli ze w dniu wyboru promotora tak naprawde dopiero ich poznajemy a raczej nazwiska, ktore o niczym wiecej nie mowia. Trzeba bylo zastosowac metode na chybił trafil. W moim przypadku tak było ...

Pozyjemy zobaczymy czy moj strzal byl celny..Smile

pozdrawiam milego dnia...SmileSmile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
W. M. Kolasa
Administrator



Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 3234
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków
Płeć: Pan

PostWysłany: 2 Czerwiec 2006, 20:30 pm    Temat postu:

A. Barańska napisał:
... Mam na mysli ze w dniu wyboru promotora tak naprawde dopiero ich poznajemy a raczej nazwiska, ktore o niczym wiecej nie mowia. Trzeba bylo zastosowac metode na chybił trafil. W moim przypadku tak było ...


Teraz rozumiem. Osobiście uwazam, że prezentacja promotorów jest obowiazkiem opiekuna roku.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
S. Drytkiewicz




Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Nysa/Kraków

PostWysłany: 2 Czerwiec 2006, 21:28 pm    Temat postu:

...

Ostatnio zmieniony przez S. Drytkiewicz dnia 6 Czerwiec 2006, 10:40 am, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
E. Bąk




Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: 2 Czerwiec 2006, 22:51 pm    Temat postu:

iść do lasu i krzyczeć Smile

podobno pomaga Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
W. M. Kolasa
Administrator



Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 3234
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków
Płeć: Pan

PostWysłany: 2 Czerwiec 2006, 22:58 pm    Temat postu:

S. Drytkiewicz napisał:
a co zrobić jeśli opiekun nic nie wie na ten temat?


Hmm... myślę, że wie. Ale zawsze można spr. samemu

= Sylwetka naukowa w "Informtorze Nuki Polskiej" (4 tomy) w każdej bibliotece lub przez internet w bazach OPI (baza "ludzie nauki": [link widoczny dla zalogowanych] (przejsciowo nieczynna, ale za dzień dwa zapewne znow beda działa) lub użyć google.
= Dorobek i zainteresowania:
- wydane ksiązki w NUKat: [link widoczny dla zalogowanych]
- inne publikacje:
a. bibliolodzy w PBB (1997-): [link widoczny dla zalogowanych]
b. poloniści tylko BZCz (bo nic lepszego nie ma, a PBL jest b. opozniona)[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
E. Bąk




Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: 3 Czerwiec 2006, 9:40 am    Temat postu:

tlyko że w chwili gdy mieliśmy podjąć tą decyzje nie mielismy do dyspozycji internetu; dostaliśmy liste i trzeba było sie w ciągu 15 min wpisać SadSadSad

a teraz to juz jest raczje za późni na zmiany bo na wiekszości już jest maksymalna liczba osób
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
M.Stachańczyk




Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków [ul. Halczyna], Jaworzno [MBP]

PostWysłany: 3 Czerwiec 2006, 9:49 am    Temat postu:

Witam,

Bardzo rzadko wypowiadam się na forum jednak chciałam zwrócić uwagę, że nie studiujecie od tygodnia tylko od trzech lat i wypadałoby przynajmniej zorientować się kto u nas wykłada. Nie jesteśmy w przedszkolu.

Pozdrawiam!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
R. Walterbach




Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: 3 Czerwiec 2006, 13:20 pm    Temat postu:

Przecież to nie ma znaczenia czy znasz promotora czy nie!! Nie o znajomości tu choszi, tylko raczej o dowolność w wyborze tematu?? Sympatyczność jakotaka nie ma znaczenia. Jak dla mnie mogłby moim promotorem być Pan X z miejscowości Y! Grunt żeby mogła pisać o tym co mnie interesuje (a nie tak jak będzie teraz o tym na czym zna się promotor, niestety w moim przypdku nie ma na liscie osoby, która znałaby się na zagadnieniu mnie interesującym)

Ps. Oczywiście nie neguję umiejętności, wiedzy i "sylwetek naukowych" Naszych nauczycieli akad. Napewno są Oni ekspertami w swojej dziedzinie.


Ostatnio zmieniony przez R. Walterbach dnia 3 Czerwiec 2006, 20:45 pm, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
S. Drytkiewicz




Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Nysa/Kraków

PostWysłany: 3 Czerwiec 2006, 13:29 pm    Temat postu:

Spoko sytualcja która przedstawiasz jest idealna ale mimo wszystko nie znasz tych ludzi. Pozatym wybacz ale slyszlama tylko ze na 3 roku wybiera sie specjalizaje. Nie było mowy o seminariach i fakultetach. A co do tego co napisala Magda. Zgadzam sie ze nie jestesmy w przedszkolu ale wybacz nasz instytut akurat nie jest miejscem gdzier mozna się wszstkiego od ręki dowiedziec :/
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
A. Barańska




Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: 3 Czerwiec 2006, 16:34 pm    Temat postu:

Madziu to prawda nie jestesmy małymi dziecmi, ale z drugiej strony skad moglismy wiedziec kto znajdzie sie na liscie promotorow ??? Oczywiscie kilka nazwisk znalam z ubieglaych lat z zajec, ale niestety nie zdecydowalam sie na ktorakolwiek z tych osob z tego wzgledu, ze:
po pierwsze decydujac sie na promotora chcialabym, zeby osoba ta byla rozeznana w temacie z ktorego chcialabym pisac ( moglabym w ten sposob liczyc na pomoc i jakies sugestie) Nie wiem ale podam przyklad, zapisujac sie np do prof. Woźniakowskiego, który jest znakomitym znawca literatury średniowiecznej nie sądze, zeby posiadał taka sama wiedze z edytorstwa, z którego chcialabym pisac prace.
Wg mnie jest wazne aby promotor byl specjalista, orientowal sie w temacie twojej pracy mial cos do powiedzenia i zasugerowania...
Moge sie mylic ....
Pozdrawiam:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
W. M. Kolasa
Administrator



Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 3234
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków
Płeć: Pan

PostWysłany: 3 Czerwiec 2006, 17:24 pm    Temat postu: Seminaria

Chce odnieść do kilku poniższych stwierdzeń:

Cytat:
Grunt żeby mogła pisać o tym co mnie interesuje


Według mnie obierając studia na takim a nie innym kierunku już w dniu rekrutacji określiliśmy się z jakiego zakresu prace będzie pisali. Oznacza to, ze w każdym przypadku będą Pisać państwo prace z zakresu szeroko pojętej bibliologii. Bibliologia jest jednak pojęciem na tyle pojemnym by realizować się w rozmaitych kierunkach. A zatem prócz prac typowo księgoznawczych i istnieje spora grupa tematów: "coś na łamach czegoś", "problematyka jakaś w zbiorach jakichś", "informacja profesjonalna z zakresu ... " - i tu można się w pełni zrealizować przenosząc nasze pasje i wiedzę (w ubiegłym roku recenzowałem prace z zakresu wschodnich sztuk walki w kontekscie systemów informacyjno-wyszukiwawczych bronioną na naszym kierunku). Proszę przeglądnąć prace z poprzednich lat - tu jest baza (tylko do roku 2002, potem są braki): [link widoczny dla zalogowanych] - pracowałem nad nią kiedyś społecznie - ale już się zmęczyłem stąd nie jest od 4 lat aktualizowana (ale w bibliotece IINiB są wszystkie w kartotece). W bazie są indeksy nazwisk studentów i promotorów, słów w tytule itp. Można się sporo dowiedzieć.

Cytat:
niestety w moim przypadku nie ma na liście osoby, która znałaby się na zagadnieniu mnie interesujący


Profesorowie, to osoby w naukowo samodzielne, czyli takie, które są twórcami w ścisłym tego słowa znaczeniu. Fakt, że zajmują się szczególnie jakimś zagadnieniem nie oznacza, że nie potrafią poprowadzić prac z innych zagadnień. Horyzont zainteresowań promotora nie ogranicza zakresu pracy magistranta. Bynajmniej.
Dodam, że nawet na etapie pisania doktoratu horyzont lekturowy jest kilka razy większy niż minimum programowe studiów. Innymi słowy - by odwołać się do własnego przykładu: kończyłem bibliotekoznawstwo, ale pisząc pracę doktorska z zakresu dziennikarstwa przeczytałem 3 razy więcej lektur z tego zakresu (i w ślad za tym mam większą wiedzę teoretyczną niż absolwent dziennikarstwa; tylko praktyki nie). Tym bardziej każdy promotor z tytułem dr hab. czy prof. - to się zupełnie inaczej liczy.
Pisząc to pragnę aby Państwo zwrócili uwagę, że doświadczony promotor ma bardzo szerokie horyzonty.

Istnieje wprawdzie pewna grupa tematów specyficznych, bo nie ma omnibusów, np. inkunabulistyka i papirologia - z jednej, a technologie informacyjne z drugiej. A w takiej sytuacji macie Panstwo do pomocy innych nauczycieli akademickich. Prawdziwie zinteresowanym nikt nie odmawia bezinteresowanej pomocy. To akademia... ludzi nauki wiąże pewien kodeks etyki i garnących się do wiedzy studentów nikt nie odtrąca.

Inna rzecz to cel dysertacji: w przypadku pracy magisterskiej nie chodzi aby Państwo stworzyli dzieło oryginalne - bo to wymaga lat doświadczeń (to nie doktorat), ale głownie o to, aby opanowali warsztat naukowy, nauczyli się poprawnie pisać, myśleć, wnioskować i rozwiązywać problemy. Zdarzają się oczywiście prace bardzo twórcze. Ale to nie promotor pisze pracę tylko sam magistrant.
Pisałem już o tym kiedyś w nieco innym kontekście. Moim zdaniem prawdziwy postęp jest wtedy gdy uczeń przerasta mistrza. Zatem pracujcie samodzielnie - studia to studiowanie, odkrywanie, twórczość ... dla tych którzy są twórczy. Rolą promotora jest tylko czuwać nad tym aby podczas pierwszej potyczki z problemem badawczym gdzieś się na zagalopować. Promotor to wasz mistrz i powiernik. On zna warsztat i metody, zaś problem badawczy jest każdorazowo inny.
O jednym jednak warto pamiętać. Warto mieć niezłomne przekonanie, że tylko piszący, czyli magistrant jest "ekspertem w zakresie problemu, który rozwiązał". Jeśli zrobił to poprawnie w sensie metodologicznym, to jego wiedza w zakresie, pracy magisterskiej jest i powinna być większa niż promotora. Jeśli tak nie jest to albo temat był słabo dobrany (i powielamy rzeczy rozwiązane), albo po prostu nie jesteśmy intelektualnie godni być magistrami.


Ostatnio zmieniony przez W. M. Kolasa dnia 3 Czerwiec 2006, 19:19 pm, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
A. Barańska




Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: 3 Czerwiec 2006, 19:10 pm    Temat postu:

Witam!!
Moje spostzrezenia odnosza sie tylko do mnie i tylko ja moge ubolewac nad tym i widziec jakis problem ...Szczesliwi Ci co nie maja takiego problemu i Tacy co jeszcze go nie zauwazyli..Smile
Wydaje mi sie ze tylko ja mam jakies ale tak wiec zakoncze ten temat na tej ostatniej wiadomosci, zeby nie bylo ze panikuje...SmileSmile
Ale chcac byc zrozumiana powiem tyle....
Abstrahujac juz od naszego kierunku czy nie uwaza Pan Doktor ze lepiej byloby dla nas jak i samych promotorow, aby praca byla dobra. A nie da sie ukryc ze aby praca byla dobra, potrzebna jest pomoc specjalisty który potrafi nakierowac na pewne problemy o ktorych warto wspomniec. Podam inny przyklad czy piszac prace z ciepla wlasciwego grafitu widzi Pan Doktor w roli promotora osobe specjalizujaca sie z Astronomii ...???
To skrajny przyklad, ale probuje znalezc zrozumienie. ...Smile

Pozdrawiam
P.s. zycze Wszystkim aby nie mieli takich problemow...Smile, a moze mi sie wydaje ze go maam <hmmm> mozliwe ze sie mile rozczaruje...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
W. M. Kolasa
Administrator



Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 3234
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków
Płeć: Pan

PostWysłany: 3 Czerwiec 2006, 19:34 pm    Temat postu:

A. Barańska napisał:
Witam!!
Moje spostzrezenia odnosza sie tylko do mnie i tylko ja moge ubolewac nad tym i widziec jakis problem ...Szczesliwi Ci co nie maja takiego problemu i Tacy co jeszcze go nie zauwazyli..Smile
...


Jeśli dobrze zrozumiałem jest w pani lęk. Rzeczą naturalną jest lęk przed każdą rzeczą, którą będziemy robić pierwszty raz.
Jeśli nie to prosze napisać?

Z tym grafitem i astronomią. Wbrew pozorom sądze, że można. Nie są to wszelako dyscypliny aż tak odległe. Sam studiując fizykę na pierwszym roku miałem to samo co: matematycy, informatycy i astronomowie. Nauki ścisłe (te teoretyczne bardziej a doświadczalne mniej) są dość zbiżone. Mają ten sam język: język matematyki i podobną metodologię. Rozumny promotor i recenzent, jeśli czegoś nie wie to "doczyta".
Jeszcze raz podkreślam, tu nie chodzi o odkrycia naukowe, ale o dysertację. Dysertacja zaś to dowód, że się osiągnęło pewien poziom samodzielności myślenia.

Ps. Zawsze można znaleźć jakiś wyjątek lub przypadek patologiczny. Ale i z tym trzeba umieć sobie radzić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
W. M. Kolasa
Administrator



Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 3234
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków
Płeć: Pan

PostWysłany: 3 Czerwiec 2006, 19:42 pm    Temat postu:

A. Barańska napisał:

Abstrahujac juz od naszego kierunku czy nie uwaza Pan Doktor ze lepiej byloby dla nas jak i samych promotorow, aby praca byla dobra. A nie da sie ukryc ze aby praca byla dobra, potrzebna jest pomoc specjalisty który potrafi nakierowac na pewne problemy o ktorych warto wspomniec. ...


Dokładnie to samo ale innymi sowami napisalem dwa posty wyżej, bowiem:
Cytat:
Jeśli tak nie jest to albo temat był słabo dobrany (i powielamy rzeczy rozwiązane), albo po prostu nie jesteśmy intelektualnie godni być magistrami


Za źle dobrany temat odpowiada promotor.

I żeby było jesne. Tematy prac magisterskich są publicznie prezentowane na Radzie Instytutu i wymagają akceptacji tego gremium. Dlatego po pewnym okresie tematów nie można już zmienić. Ale do tego mają Panstwo jezscze sporo czasu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum dyd@ktyczne INoI UP w Krakowie Strona Główna -> Wątki z forów zamknietych i posty usuniete z forów aktywnych Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 5 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin